Oceń
Jedna firma przepłaciła 30 mln złotych, inna zaś ma dług w wysokości 54 mln złotych. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przesyła listy do ponad 3 milionów przedsiębiorców z podsumowaniem wpłat.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - BIZNES na Linkedin
ZUS wysłał 3,1 mln listów do przedsiębiorców z podsumowaniem wpłat przekazanych w 2019 rok na indywidualny numer rachunku składkowego.
To nie jest wezwanie do zapłaty. Każdy przedsiębiorca powinien wiedzieć, jak zostały rozliczone jego wpłaty i jakie ma saldo na koncie na koniec roku. Najlepiej, żeby na koncie płatnika było saldo zero, czyli by nie było zadłużenia ani nadpłat
Co robić w przypadku nadpłaty?
ZUS poinformował, że ponad 1,3 mln płatników przepłaciło, a na ich kontach w zakładzie powstały nadpłaty. Przedsiębiorcy, którzy wpłacili do ZUS składki w zawyżonej wysokości, mogą odzyskać pieniądze. W takiej sytuacji możliwe są trzy opcje. Jeśli przedsiębiorca ma zaległości, ZUS wykorzysta nadpłacone składki w celu ich uregulowania. Jeśli firma regularnie wpłaca składki i nie ma długu wobec urzędu – ZUS przeznaczy nadpłatę na poczet innych składek. Przedsiębiorca może też wnioskować o zwrot nadpłaty, co często ma miejsce w przypadku zawieszenia, lub zakończenia działalności.
Odzyskanie nadpłaty możliwe jest po uprzednim złożeniu w ZUS wniosku RZS-P. Jest to wniosek płatnika składek o zwrot nienależnie opłaconych składek. Można go złożyć w placówce, przez Platformę Usług Elektronicznych lub za pośrednictwem poczty lub kuriera.
Jak informuje Żebrowski, nadpłaty ma 1,3 mln aktywnych płatników, głównie duże przedsiębiorstwa. W sumie kwota nadpłat wynosi 5,5 mld zł, z czego aktywni płatnicy mają 4,9 mld zł nadpłaconych składek. Największa nadpłata wynosi 30 mln zł – to duża firma, która wcześniej opłaciła składki za grudzień 2019 roku.
Rzecznik przypomniał, że po złożeniu wniosku o zwrot nadpłaty, ZUS dokona przelewu w ciągu 30 dni od dnia wpływu wniosku. Nadpłata jest zwracana na numer rachunku bankowego, który jest zapisany na koncie płatnika w ZUS. Rzecznik Zakładu wskazuje, że wiele firm zostawia jednak nadpłatę na konto przyszłych składek.
Co w przypadku niedopłaty?
Wiele firm zalega z płatnościami składek do ZUS. Urząd informuje, że do tej pory zanotowano 1,3 mln dłużników, z tego 550 tys. firm to aktywni płatnicy, czyli tacy, którzy nadal prowadzą firmę. Łączna kwota zadłużenia to 32 mld zł.
Kwotę zadłużenia do 116 zł ma 97 tys. aktywnych płatników. Z kolei zadłużenie powyżej 500 tys. zł ma 2,9 tys. aktywnych płatników. Rekordzista zalega z płatnościami na kwotę 54 mln zł. Należy pamiętać, że to należność główna, do której naliczane są jeszcze odsetki za zwłokę – wskazał urząd.
Jeśli niedopłata jest niewielka, najłatwiej kolejną składkę zwiększyć o tę kwotę i zapłacić. Jeśli zadłużenie jest znaczne, można wystąpić do ZUS o rozłożenie jego spłaty na raty
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł
