Oceń
Sprzedaż wirtualnych przedmiotów w grach objęta jest podatkiem. Krajowa Informacja Skarbowa poinformowała, że w przypadku wirtualnych dóbr wytwarzanych w grze samodzielnie przez sprzedającego stawka wynosi 8,5% ryczałtu od uzyskanego przychodu.
Podatki są nieuchronne, nawet w przypadku towarów, które tak naprawdę nie istnieją. Przekonał się o tym przedsiębiorca, którego model biznesowy polega na wytwarzaniu, a następnie sprzedawaniu przedmiotów w grach.
Krajowa Informacja Skarbowa stwierdziła, że w takim przypadku obowiązuje stawka 8,5% ryczałtu od uzyskanego przychodu. KIS wskazał w interpretacji, że kluczowy dla takiej decyzji był fakt samodzielnego wykonywania przez przedsiębiorcę wirtualnych przedmiotów na sprzedaż.
Prawdziwy podatek za wirtualne przedmioty. Krajowa Informacja Skarbowa wydała interpretację
Gry komputerowe to coraz bardziej rozbudowane i skomplikowane światy, często mające własną ekonomię. W wyzwaniach stawianych graczom pomagają przedmioty wzmacniające prowadzące przez nich postaci, jak na przykład specjalne broń czy pancerze. Te najbardziej unikatowe cieszą się największym zainteresowaniem – do tego stopnia, że część z graczy jest skłonna wydać na nie prawdziwe pieniądze.
Skoro istnieje popyt, pojawiła się także podaż: niektórzy przedsiębiorczy gracze zaczęli spędzać długie godziny na rozgrywce, szukając i tworząc przedmioty, za które inni będą skłonni zapłacić. Taki nowy zawód pojawił się także w Polsce.
Jeden z zajmujących się sprzedażą wirtualnych przedmiotów postanowił upewnić się, jaką stawkę podatku powinien płacić. Według jego interpretacji, powinien to być zryczałtowany podatek od przychodu według 3-procentowej stawki dla handlowej działalności usługowej. Taką decyzję wydał dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej 13 marca 2018 roku w odpowiedzi na analogiczne zapytanie.
Tym razem jednak KIS uznał, że przedsiębiorca powinien płacić podatek w wysokości 8,5% ryczałtu od uzyskanego przychodu. W uzasadnieniu urzędnicy stwierdzili, że skoro przedsiębiorca sam wytwarza przedmioty w grze, a nie odkupuje je od innych, to jego działalność nie może być traktowana jako handlowa działalność usługowa.
Działalność usługowa w zakresie handlu to sprzedaż, w stanie nieprzetworzonym, nabytych uprzednio produktów (wyrobów) i towarów, w tym również takich, które zostały przez sprzedawcę zapakowane lub rozważone do mniejszych opakowań albo rozlane do butelek, puszek lub mniejszych pojemników.
Wśród dóbr z gier sprzedawanych przez graczy znajdują się nie tylko wirtualne przedmioty, lecz także całe postaci lub konta. Przygotowanie niektórych z nich zajmuje nawet kilkaset godzin, czasami wymagając także nieco szczęścia.
RadioZET.pl/Dziennik Gazeta Prawna
Oceń artykuł
