Oceń
O dwa tygodnie, czyli do 15 listopada 2019 roku, został przedłużony termin składania wniosków o pomoc dla rolników.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - BIZNES na Linkedin
Chodzi o tzw. pomoc suszową, czyli wsparcie z tytułu strat powstałych w konsekwencji suszy i powodzi. Jak informuje Agencja Restrukturyzacja i Modernizacji Rolnictwa, z dnia na dzień rośnie liczba składanych wniosków o pomoc. Od 3 do 24 października do biur powiatowych Agencji trafiło ponad 203 tysięcy wniosków.
Pomoc jest udzielana na każdy hektar upraw dotkniętych klęską żywiołową, w przypadku gdy szkody spowodowane tegoroczną suszą, huraganem, gradem, deszczem nawalnym, przymrozkami wiosennymi lub powodzią oszacowane przez komisję powołaną przez wojewodę, wynoszą co najmniej 30 procent danej uprawy.
Wysokość pomocy jest zróżnicowana i zależy od wielkości szkód powstałych na powierzchni danej uprawy lub od obsady posiadanych przez rolnika zwierząt z gatunku bydło, owce, kozy lub konie w przypadku pomocy do użytków zielonych w gospodarstwie.
Pomoc suszowa. Zasady
Dofinansowanie przysługuje rolnikom, jeśli w wyniku suszy lub powodzi ponieśli straty na przynajmniej 30 procentach ziemi.
- Najwięcej otrzymają rolnicy, którzy odnotowali straty na co najmniej 70 procentach powierzchni ziemi. Wówczas otrzymają oni 1000 złotych na 1 hektar upraw. Stawka będzie obowiązywała pod warunkiem, że obsada zwierząt (bydła, owiec, kóz lub koni) na użytkach zielonych wynosi co najmniej 0,3 sztuki dużej jednostki przeliczeniowej na 1 ha tych użytków.
- Jeśli straty powstały na powierzchni większej niż 30 procent i mniejszej niż 70 – rolnikom przysługuje 500 złotych dotacji na hektar. Stawka ta nie dotyczy wieloletnich użytków zielonych, na których obsada zwierząt z gatunku bydło, owce, kozy lub konie wynosi poniżej 0,3 sztuki dużej jednostki przeliczeniowej na 1 hektar tych użytków.
- Rolnicy otrzymają 500 złotych na hektar powierzchni wieloletnich użytków zielonych w przypadku szkody obejmującej co najmniej 70 procent powierzchni. Stawka ta dotyczy użytków, na których obsada zwierząt z gatunku bydło, owce, kozy lub konie wynosi poniżej 0,3 sztuki dużej jednostki przeliczeniowej na hektar.
- Jeśli na terenach zielonych występuje mniejsza obsada zwierząt niż w proporcji 0,3 sztuki na hektar, a rolnicy odnotowali straty odejmujące od 30 do 70 procent ziemi, wówczas przysługuje im 250 złotych na hektar.
RadioZET.pl
Oceń artykuł
