Oceń
Czy brak maseczki lub udział w proteście będzie podstawą do odmówienia przedsiębiorcy pomocy publicznej? Rzecznik MŚP apeluje o wyjaśnienie przepisów.
Tarcza antykryzysowa, finansowa, czy inne wsparcie rządowe zostanie odebrane przedsiębiorcom, jeśli będą oni naruszali przepisy antycovidowe.
Ustawa o dobrym Samarytaninie budzi wątpliwości, które stara się rozwiać Rzecznik MSP, Adam Abramowicz.
Tarcza nie da przedsiębiorców łamiących prawo
Ustawa z dnia 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, zwana inaczej „ustawą o dobrym Samarytaninie”, miała na celu głównie odciążyć służbę zdrowia.
Tymczasem rząd stworzył w niej furtkę do pozbawienia przedsiębiorców możliwości ubiegania się o pomoc publiczną. O nieścisłościach w ustawie pisze Rzecznik MŚP Adam Abramowicz. Wystąpił on z wnioskiem do wicepremiera Jarosława Gowina o wydanie objaśnień prawnych dotyczących art. 23 tzw. „ustawy o dobrym Samarytaninie” przewidującej pozbawianie przedsiębiorców pomocy publicznej.
W ustawie mowa o możliwości odebrania prawa do pomocy publicznej przedsiębiorcy, który narusza przepisy ustawy antycovidowej. Rzecznik MŚP zaznacza, że od początku prac nad ustawą o Dobrym Samarytaninie niepokój przedsiębiorców wzbudzała właśnie ta regulacja. Rzecznik apelował o wycofanie się z tego przepisu, jednak ustawa w tej kwestii nie zmieniła się.
Zgodnie z obecnym stanem prawnym, przedsiębiorcy ubiegający się o udzielenie pomocy publicznej są zobowiązani złożyć oświadczenie (pod rygorem odpowiedzialności karnej), że nie naruszyli ograniczeń, nakazów i zakazów ustanowionych w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
Rzecznik apeluje o wyjaśnienie tego przepisu. Chodzi o doprecyzowanie, za naruszenie jakich obostrzeń i w jakich sytuacjach przedsiębiorcy mogą stracić wsparcie w postaci pomocy publicznej.
„Zdaniem Rzecznika MŚP, przepisy należy rozumieć w sposób nierozszerzający, mianowicie, że odpowiedzialność przedsiębiorcy będzie dotyczyć wyłącznie naruszenia tych obostrzeń, które wiążą się z prowadzoną przez niego działalnością (np. podanie posiłku na miejscu w lokalu po godzinach, gdy jest to dozwolone)” – czytamy w oświadczeniu.
Ustawa o dobrym Samarytaninie nie wskazuje bowiem wprost, że przedsiębiorca, który po godzinach pracy np. nie będzie nosił maseczki w miejscu publicznym lub naruszy przepisy związane z uczestniczeniem w zgromadzeniach publicznych, nie będzie pozbawiony pomocy publicznej.
Jak dodaje Rzecznik MŚP, przedsiębiorcy nie powinni również odpowiadać za naruszenia dokonane przez osoby, za które nie ponoszą odpowiedzialności (np. klientów sklepu niestosujących się do obowiązku zakrywania ust i nosa). „To wydaje się oczywiste, ale na gruncie przedmiotowej regulacji budzi wątpliwości” – pisze Abramowicz.
RadioZET.pl
Oceń artykuł
