Oceń
Zaledwie kilka godzin Teresa Czerwińska, dotychczasowa minister finansów, była bez pracy. W dniu jej dymisji otrzymała od prezydenta Andrzeja Dudy nominację do zarządu Narodowego Banku Polskiego.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - BIZNES na Facebooku
- Prezydent Andrzej Duda powołał we wtorek na wniosek prezesa Narodowego Banku Polskiego Teresę Czerwińską na członka zarządu NBP - powiedział Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta.
Czerwińska pełniła dotąd funkcję ministra finansów. Z rządu została odwołana wcześniej we wtorek w ramach rekonstrukcji rządu. Jej następcą w resorcie finansów został dotychczasowy wiceminister i szef Krajowej Administracji Skarbowej Marian Banaś.
W skład kierującego działalnością NBP zarządu wchodzą: prezes NBP, jako przewodniczący oraz od 6 do 8 członków Zarządu, w tym dwóch wiceprezesów NBP. Członków Zarządu NBP powołuje i odwołuje prezydent na wniosek prezesa NBP.
Obecnie zarząd NBP tworzą: prezes Adam Glapiński, wiceprezes, pierwszy zastępca prezesa Piotr Wiesiołek, wiceprezes Anna Trzecińska, Andrzej Kaźmierczak, Ryszard Kokoszczyński, Paweł Samecki, Paweł Szałamacha oraz Teresa Czerwińska.
To oznacza, że zarządzie banku centralnego jest już dwóch byłych ministrów finansów rządu PiS - Szałamacha oraz Czerwińska.
Sasin: Czerwińska odeszła na własne życzenie
Nowy wicepremier Jacek Sasin zapowiadając wcześniej we wtorek, że Czerwińska obejmie "inną, ważną funkcję państwową".
Dodał, że dotychczasowa szefowa resortu finansów "przeprowadziła operację znalezienia czy określenia źródeł finansowania dla projektów, przedstawianych przed wyborami (czyli nową piątkę PiS)".
- Ta operacja jest zakończona, bo w budżecie na ten rok te źródła zostały wskazane, pieniądze na realizację wszystkich deklaracji, jakie złożyliśmy w ostatnich miesiącach, są zabezpieczone - podkreślił. Sasin dodał, że finanse publiczne są dzisiaj w "znakomitym stanie".
Dopytywany, czy Czerwińska odeszła z rządu na własne życzenie, Sasin odpowiedział, że "z tego, co wie, to tak".
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł
