Oceń
Najwyższa Izba Kontroli w najnowszym raporcie przyznaje, że choć skuteczność nadzoru służb nad rynkiem gier hazardowym wzrosła, problem wciąż istnieje.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - BIZNES na Linkedin
Przez ostatnie trzy lata nałożono ponad 25 tysięcy kar na blisko 750 milionów złotych na podmioty organizujące nielegalne gry hazardowe – wynika z raportu NIK.
W tym czasie służby zarejestrowały aż 63 tysiące nielegalnych automatów do gier.
Według danych Ministerstwa Finansów wartość nielegalnego rynku zakładów bukmacherskich online ciągle jest wyższa niż legalnego – informuje NIK.
Kiedy hazard jest legalny?
Nowe przepisy z 2017 roku wprowadziły monopol państwa na gry na automatach poza kasynami, a także na urządzanie gier hazardowych przez internet, z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych. Monopol państwa powierzono należącej do Skarbu Państwa Spółce Totalizator Sportowy.
Zaostrzenie prawa przyniosło efekty, jednak te nie są wystarczające. Jak wynika z raportu NIK w ostatnim czasie zwiększyła się skuteczność nadzoru Ministra Finansów i organów Krajowej Administracji Skarbowej nad rynkiem gier hazardowych w Polsce. Szara strefa się kurczy, a do budżetu trafia więcej pieniędzy z tytułu podatku od gier.
NIK informuje, że w ostatnich latach wartość samych, legalnych zakładów bukmacherskich online rosła szybciej, niż zakładów na nielegalnym rynku. Te ostatnie wciąż jednak mają przewagę.
- Wartość legalnego rynku zakładów wzajemnych online wzrosła z nieco ponad 543 milionów złotych w 2015 r. do prawie 4 miliardów złotych w 2018 roku.
- Wartość nielegalnego rynku jest większa. Z prawie 3 miliardów złotych w 2015 roku wzrosła do 4,7 miliarda złotych.
Według danych Ministerstwa Zdrowia leczeniem z powodu uzależnienia od hazardu objęto w latach 2015-2018 13,5 tysiąca pacjentów. Pacjenci niepełnoletni stanowili od 1,1 do 1,9 procenta pacjentów ogółem. Niestety większość osób uzależnionych od hazardu nie szuka pomocy.
RadioZET.pl
Oceń artykuł
