Oceń
Minister finansów Tadeusz Kościński nakłania Kościół do rozważenia akceptacji przyjmowania płatności kartą od wiernych. Szef resortu mówił o transakcjach bezgotówkowych podczas konferencji online Impact Finance'20.
Kościół powinien wdrożył płatności bezgotówkowe – przekonywał minister finansów Tadeusz Kościński w trakcie debaty na temat roli gotówki w gospodarce.
Argumentował, że na braku akceptacji płatności bezgotówkowych tracą m.in. Kościół i kelnerzy.
Minister finansów nakłania Kościół do przyjmowania płatności kartą
Tadeusz Kościński podczas konferencji online Impact Finance'20 mówił o roli transakcji bezgotówkowych w gospodarce. Podkreślił, że nakłania Kościół do rozważenia akceptacji płatności kartą.
Minister mówił, że jako obywatel chce móc samodzielnie decydować o tym, czy chce wydawać pieniądze używając gotówki, karty czy telefonu bądź przelewu. A jako minister finansów też chce, by społeczeństwo miało ten wybór.
- Chciałbym, aby społeczeństwo miało możliwość wszędzie, gdzie chce płacić elektronicznie – mówił Kościński. Mówił też o potrzebie wprowadzenia terminali m.in. do kościołów.
Bardzo duży sektor w Polsce to Kościół. Nakłaniamy, by Kościół też rozważył akceptacje płatności bezgotówkowych
- Widzę, że na braku możliwości płacenia kartą traci Kościół, podobnie jak kelnerzy - zauważył Kościński. Wyjaśnił, że nie może bowiem przekazać "na tacę" bezgotówkowo, nie może też bezgotówkowo wynagrodzić kelnerów za bardzo dobrą obsługę.
To nie pierwsza dyskusja na temat płatności w kościołach. W grudniu minionego roku Ministerstwo Finansów podczas wspólnej konferencji z Episkopatem przekonywało do otwierania się na nowe firmy płatności.
- Przywykliśmy do tego, że ofiarę w parafii można złożyć tylko w gotówce – zauważył wówczas cytowany w komunikacie KAI ekonom Konferencji Episkopatu Polski ks. Janusz Majda. Episkopat z Ministerstwem Finansów chce odwrócić ten trend na rzecz płatności bezgotówkowych.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł
