Oceń
Od piątku można już pobierać druki w sprawie dofinansowania instalacji fotowoltaicznych w ramach programu "Mój prąd" - zapowiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski. Maksymalna kwota pomocy wyniesie 5 tys. zł.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - BIZNES na Linkedin
W piątek Tchórzewski oraz minister środowiska Henryk Kowalczyk podpisali specjalne rozporządzenie, które kończy formalności w sprawie startu programu.
- Udało nam się przygotować wszystkie niezbędne formalności do uruchomienia tego programu - powiedział Krzysztof Tchórzewski, minister energii.
Kto może otrzymać dofinansowanie?
Zapowiedział, że "od dziś (czyli piątku) będą dostępne druki potrzebne do złożenia wniosku" w ramach programu "Mój prąd".
Będzie je można pobrać na stronach Ministerstwa Energii, Ministerstwa Środowiska i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).
Tchórzewski przypomniał, że program skierowany jest do gospodarstw domowych i według szacunków może z niego skorzystać 200 tys. osób.
Budżet programu to 1 mld zł, a dofinansowanie sięgać będzie 50 proc. kosztów inwestycji (od 2 do 10 KW), lecz nie więcej niż 5 tys. zł.
Jak mówił, realizacja programu pozwoli stworzyć instalacje o mocy ok. 1,2 tys. MW, które pracować będą w letnim szczycie, czyli wtedy, kiedy jest najwyższe zapotrzebowanie na prąd.
Tchórzewski dodał, że w Polsce działa obecnie 85 tys. prosumentów, czyli jednoczesnych producentów i konsumentów energii elektrycznej.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk przekonywał, że wypełnienie wniosku o dotację jest proste. Należy wypełnić dane adresowe i podać numer konta, na które NFOŚiGW przeleje pieniądze.
Dopłaty do fotowoltaniki ograniczą smog?
Do wniosku należy dołączyć fakturę dokumentującą poniesione koszty, dowód zapłaty oraz zaświadczenie z zakładu energetycznego o przyłączeniu i zainstalowaniu specjalnego licznika (wpięciu się do sytemu prosumenckiego).
- Technicznie - wnioski, które zostaną złożone po dzisiejszym dniu (piątku - przyp. red.) należy zapakować w kopertę i wysłać do NFOŚiGW. Później w ciągu kilku dni wpłyną pieniądze - tłumaczył Kowalczyk.
Dodał, że inwestycje fotowoltaiczne odpowiadają wyzwaniom polityki klimatycznej.
Kowalczyk dodał, że program "Mój prąd" uzupełnia program antysmogowy "Czyste powietrze" realizowany przez wojewódzkie fundusze ochrony środowiska. Można w nim wnioskować o dotacje do termomodernizacji budynków jednorodzinnych. Dostępne są również pożyczki na instalację alternatywnych źródeł energii.
Wskazał ponadto, że jeżeli inwestycja w ramach programu "Mój prąd" będzie przekraczała 5 tys. zł, to pozostałą resztę będzie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu i w przyszłym roku odebrać zwrot podatku. Kowalczyk przypomniał, że pozwala na to nowelizacja ustawy o PIT.
Tchórzewski wyjaśnił, że 1 mld zł, które będzie przeznaczone na program dofinansowania zakupu instalacji fotowoltaicznych, pochodzić będzie ze sprzedaży niewykorzystanych uprawnień do emisji CO2 za lata 2011-2014.
Na mój wniosek Komisja Europejska zgodziła się ponownie przywrócić do życia te uprawnienia, wyznaczyła harmonogram sprzedaży
Dodał, że pozostałe środki uzyskane ze sprzedaży uprawnień, czyli 4 mld zł mają trafić do Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, z którego wypłacane są rekompensaty w związku z podwyżką cen energii.
Program wsparcia budowy instalacji fotowoltaicznych "Mój prąd" został zapowiedziany przez premiera Mateusza Morawieckiego 23 lipca tego roku.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł
