Oceń
Spór wokół społeczności LGBTQ+ we wrocławskiej fabryce Volvo. Pracodawca zachęcał do zaangażowania się w zakładową grupę LGBT+. Zaprotestowali przeciwko temu związkowcy z Solidarności'80.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - BIZNES na Linkedin
Jak podał portal TVP.Info, na telewizorach w zakładowej stołówce fabryki Volvo we Wrocławiu pojawiło się kilka dni temu ogłoszenie o rekrutacji do społeczności LGBTQ+.
„Heteroseksualni czują się dyskryminowani”
– Na monitorze pracodawcy zaproszono do zrzeszania się, poinformowano, że coś takiego w firmie działa. Wyświetlano to na każdej przerwie, pracownicy to oglądali. Poszły dość mocne komentarze, zareagowały związki, które stanowczo sprzeciwiły się wyświetlaniu tego typu informacji – komentował Grzegorz Zachara, przewodniczący związków zawodowych Solidarność’80 w Volvo, w rozmowie z TVP Info.
Związkowiec zwrócił uwagę na potrzebę transparentności pracodawcy.
– Swoją seksualność, przekonania zostawiamy przed bramą; w pracy jesteśmy równi, mamy te same koszulki, nie rozmawiamy o swoich preferencjach seksualnych, politycznych, religijnych, by nie wprowadzać dodatkowych podziałów czy napięć. Po to, by nikt nie był dyskryminowany – dodał Zachara.
Solidarność'80 złożyła pismo do zarządu spółki w sprawie promowania społeczności LGBTQ+ w zakładzie pracy.
Dochodzą mnie głosy pracowników, że czują się dyskryminowani, ponieważ są heteroseksualni, a Volvo promuje LGBT+. My nie jesteśmy przeciwko mniejszościom. W zakładzie jesteśmy równi, to nasza osobista sprawa.
Polacy przeciwni zaangażowaniu firm w ruch LGBTQ+
W rozmowie z Radiem Wrocław Agata Kostyk-Lewandowska z Państwowej Inspekcji Pracy zaznaczyła, że Volvo nie łamie prawa pracy, działając przeciw dyskryminacji.
Volvo Polska w komunikacie przekazało, że firma w żaden sposób nie weryfikuje, kto z pracowników do tej grupy przystępuje, w jakim charakterze, czy z jakich powodów.
Firma ma świadomość, jakich danych osobowych może żądać od pracowników i nie wymaga, ani nigdy nie wymagała żadnych osobistych informacji, w szczególności tych dotyczących orientacji seksualnej – podało Radio Wrocław.
Jak wynika z badania agencji medialnej Wavemaker, na które powołał się portal Wirtualnemedia.pl, 45 proc. polskich internautów jest raczej lub zdecydowanie przeciwnych angażowaniu się marek we wsparcie społeczności LGBTQ+. Kolejne 26 proc. osób tego typu działania popiera, a 29 proc. wyraża wobec tego obojętność.
Najbardziej kojarzone marki zaangażowane w ruch LGBTQ+ to zdaniem respondentów Google, MTV i Netflix.
RadioZET.pl/TVP.Info/Radio Wrocław/Wirtualnemedia.pl
Oceń artykuł
