Oceń
IKEA, sieć marketów wnętrzarskich, od soboty 7 listopada zostanie objęta nowymi obostrzeniami w handlu. W odpowiedzi na rządowe restrykcje przed sklepami IKEA ustawiają się kolejki - podał "Dziennik Zachodni".
Lockdown w Polsce będzie obowiązywał de facto od 7 listopada. Właśnie od tego dnia wejdą w życie nowe obostrzenia, wprowadzone z powodu bardzo dużej liczby nowych zakażeń koronawirusem. Tylko w czwartek odnotowano ponad 27 tys. nowych zarażeń wirusem SARS-CoV-2.
Wśród zmian ogłoszonych przez premiera Mateusza Morawieckiego znalazło się ograniczenie funkcjonowania galerii handlowych. Otwarte pozostaną punkty usługowe, sklepy z artykułami spożywczymi, kosmetycznymi, artykułami toaletowymi oraz środkami czystości, wyrobami medycznymi i farmaceutycznymi, artykułami remontowo-budowalnymi, artykułami dla zwierząt, prasą. W pozostałych placówkach do 100 metrów kwadratowych powierzchni – 1 klient może przypadać na 10 mkw. Z kolei w sklepach powyżej 100 mkw. – 1 osoba na 15 mkw.
IKEA będzie zamknięta? Kolejki przed sklepami
Po środowej konferencji premiera przed drzwiami wejściowymi do IKEI w Katowicach ustawiła się długa kolejka - podał "Dziennik Zachodni". Gazeta wskazała na chaos prawny, ponieważ rządowe rozporządzenie ws. nowych obostrzeń nadal nie zostało opublikowane.
Zobacz także
Z jego projektu wynika, że otwarte mogą pozostać sklepy sprzedające "meble lub artykuły budowlane, lub artykuły remontowe". W tej kategorii zdecydowanie mieszczą się sklepy IKEI.
- Niezależnie od rozwoju sytuacji, jako IKEA jesteśmy przygotowani, aby zapewnić klientom bezpieczne warunki do dokonywania zakupów tak, jak dotychczas - komentowała Aneta Gil z IKEA, cytowana przez "Dziennik Zachodni".
Chcemy zwrócić uwagę, że sklepy meblowe w trakcie lockdownu pełnią bardzo ważną rolę. Polacy kupują u nas wyposażenie do urządzenia swoich miejsc pracy zdalnej oraz miejsc nauki lub zabawy dla dzieci. Poza tym podkreślamy, że sklepy meblowe IKEA są bezpiecznymi miejscami dla klientów i pracowników
"Dziennik Zachodni" przekazał, że od marca do października wśród 5 tys. pracowników IKEA w Polsce wykryto 80 przypadków zakażenia koronawirusem. - Bardzo niskie liczby zachorowań wśród pracowników oraz nieprzenoszenie wirusa dalej pokazuje, że nauczyliśmy się radzić sobie z ryzykiem epidemicznym - komentowła Aneta Gil.
RadioZET.pl/Dziennik Zachodni
Oceń artykuł
Obserwuj