Oceń
Black Friday to okazja także dla oszustów. Udostępniamy listę podejrzanych sklepów, których lepiej unikać.
Black Friday, który w tym roku wypada 27 listopada, to dzień na który czekają nie tylko klienci, ale i oszuści. W dobie pandemii zakupy przeniosły się do sieci, co niesie za sobą ryzyko utraty pieniędzy.
Sklepy na miesiąc przed świętami Bożego Narodzenia obniżają ceny i zachęcają do zakupów
Uwaga na fałszywe sklepy internetowe
Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa z CyberRescue postanowili stworzyli listę podejrzanych sklepów internetowych. W najnowszym komunikacie wskazują, że Black Friday to doskonała okazja dla oszustów, którzy tworzą fałszywe sklepy internetowe i kuszą klientów atrakcyjnymi cenami.
Sklepy internetowe, które wyłudzają pieniądze lub dane klientów, na pozór niczym nie różnią się od tych, które działają legalnie. Cyberprzestępcy kuszą klientów chwytami marketingowymi tj. np. odliczanie do zakończenia promocji czy podejrzanie niskie ceny.
CyberRescue na bieżąco śledzi w sieci sklepy, których praktyki są nieuczciwe, bądź które nie wywiązują się z umów.
Coraz więcej osób zgłaszało się do nas po zakupach w fałszywym sklepie lub by z pytaniem o weryfikację sklepu, którego reklamę zobaczyli na Facebooku lub Instagramie. Często te strony internetowe się powtarzały, dlatego stwierdziliśmy, że warto zapisywać je w jednym miejscu
- Stwierdziłam, że dobrze byłoby, by osoba, która miała dość rozsądku by wpisać w Google proste hasło „sklep X opinie” dostała wynik z naszą listą podejrzanych sklepów, by od razu zapaliło się czerwone światło – dodaje ekspertka.
Na liście znajduje się już ponad 500 podejrzanych sklepów, a CyberRescue na bieżąco aktualizuje wykaz. „Za każdym razem, gdy ktoś zgłasza fałszywy sklep lub specjalista trafi na podejrzaną witrynę, od razu jest ona dodawana do spisu” – czytamy w komunikacie.
Listę podejrzanych sklepów można sprawdzić tutaj: www.cyberrescue.info/lista-podejrzanych-sklepow-internetowych.
Jak sprawdzić wiarygodność sklepu internetowego?
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Marek Zagórski także odniósł się do kwestii bezpieczeństwa w sieci. Doradził, by weryfikować każdego sprzedawcę.
W jaki sposób? Wystarczy chociażby sprawdzić w sieci opinie na temat danego sklepu. Pomogą nam w tym opinie na portalach aukcyjnych, forach i w komentarzach. Dane, takie jak e-mail, numer telefonu lub numer skrzynki pocztowej nie wystarczą, aby uznać przedsiębiorcę za zaufanego. - Przed dokonaniem zakupów, warto zadzwonić pod podany na stronie numer telefonu. Jeśli nie możecie go znaleźć, powinna Wam się zapalić czerwona lampka – ostrzega Zagórski.
Ostrzega też przed oszustami, którzy podszywają się pod znane marki. Radzi, by sprawdzać w adresie strony np. literówki. Zagórski przypomina, by zerknąć także do regulaminu sklepów i zapoznać się np. z zasadami zwrotów zakupionych towarów. Warto także zwrócić uwagę na wygląd strony internetowej. Fałszywy sklep można rozpoznać m.in. przez błędy językowe w treściach publikowanych na stronie, siedzibie w krajach będących rajami podatkowymi czy zagranicznym adresie do zwrotów.
RadioZET.pl
Oceń artykuł
