Oceń
Do 23 kwietnia kobiety urodzone w 1953 roku mogą złożyć wniosek o wznowienie postępowania w sprawie przeliczenia emerytury. To rezultat wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Zakwestionował on przepis, na którego podstawie świadczenia kobiet z tego rocznika były pomniejszane o już wypłacone tzw. emerytury wcześniejsze.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - BIZNES na Facebooku
Emerytury dla kobiet z rocznika 1953 były przedmiotem postępowania Trybunału Konstytucyjnego.
Do kiedy kobiety z rocznika 1953 mają czas na złożenie wniosku?
W marcu Trybunał orzekł, że niezgodny z ustawą zasadniczą jest przepis, według którego podstawa obliczania emerytury powszechnej kobiet urodzonych w 1953 roku, które pobierały wcześniejszą emeryturę, zostaje pomniejszona o świadczenia pobrane przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Wyrok oznacza, że kobiety te mogą złożyć wniosek o wznowienie postępowania, a tym samym przeliczenie świadczenia już bez jego pomniejszania. Tryb i termin zależy od tego, czy sprawa przyznania emerytury była przedmiotem postępowania odwoławczego przed sądem, czy też zakończyła się decyzją ZUS.
Kobiety z rocznika 1953, które nie odwołały się od decyzji ZUS do sądu, po wyroku Trybunału Konstytucyjnego mają miesiąc na złożenie tzw. skargi o wznowienie postępowania do ZUS. Termin ten mija we wtorek, 23 kwietnia.
Z kolei panie, które od decyzji ZUS odwołały się do sądu, po wyroku TK mają 3 miesiące na złożenie skargi o wznowienie postępowania sądowego. Skargę powinny złożyć w tym samym sądzie, w którym zapadł wyrok. W tym przypadku czas na złożenie skargi mija 21 czerwca.
ZUS zaznacza, że nie będzie mógł przeliczyć świadczenia tym paniom, którym od doręczenia decyzji minęło 5 lat.
„Przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego jasno wskazują, że mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego decyzji nie można uchylić po upływie 5 lat od dnia jej doręczenia” – podkreśla ZUS.
Ile kobiet skorzysta w wyroku TK?
Kobiety, które nie występowały o emeryturę w wieku powszechnym, tylko o wcześniejszą i nadal ją pobierają, nie są zobligowane żadnymi terminami.
Z wyliczeń resortu pracy wynika, że ze zmiany, która będzie konsekwencją orzeczenia TK, mogłoby skorzystać 112,5 tys. kobiet, a jej roczny koszt wyniósłby ponad 1 mld zł.
Sprawa w TK została zainicjowana pytaniem Sądu Okręgowego w Szczecinie, wiążącym się z przepisem tzw. ustawy emerytalnej.
Zakwestionowany przepis ustawy o emeryturach i rentach, poddany kontroli Trybunał Konstytucyjny, stanowi, że jeżeli ubezpieczony pobierał wcześniejszą emeryturę, to podstawę obliczenia emerytury zwykłej pomniejsza się o sumę pobranych już świadczeń. Rozwiązanie to weszło w życie 1 stycznia 2013 r.
Według sądu pytającego przepis ten narusza konstytucję w odniesieniu do kobiet urodzonych w 1953 roku, które przed 1 stycznia 2013 roku przeszły na wcześniejszą emeryturę. Kobiety te były ostatnim rocznikiem, który mógł nabyć prawo do wcześniejszej emerytury, były też pierwszym rocznikiem osób, które przed 1 stycznia 2013 r. nie osiągnęły jeszcze powszechnego wieku emerytalnego.
RadioZET.pl/PAP/PTD
Oceń artykuł
