Oceń
Podwyżka pensji minimalnej wyniesie w przyszłym roku co najmniej 95,59 zł. Zmiany dotkną również samozatrudnionych. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Trwają konsultacje rządu z pracodawcami i związkowcami.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - BIZNES na Facebooku
Jak podał „Dziennik Gazeta Prawna”, wyliczenia w sprawie zmian w minimalnej pensji przedstawiła Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP). Wykonano je na podstawie prognoz makroekonomicznych do projektu przyszłorocznego budżetu.
Ile wyniesie płaca minimalna w 2020 roku?
Wynika z nich, że wzrost gwarantowanego minimalnego wynagrodzenia wyniesie 95,59 zł. To oznacza, że płaca minimalna wyniesie 2345,59 zł brutto. Minimalna stawka godzinowa dla samozatrudnionych i zleceniobiorców wzrośnie po zaokrągleniu o co najmniej o 60 gr.
– W ostatnich latach podwyżka minimalnego wynagrodzenia wynosiła albo 100 złotych, albo 150 złotych. Wydaje się, że tegoroczne negocjacje w sprawie wzrostu najniższej pensji będą dotyczyć podobnych kwot – komentował Łukasz Kozłowski, główny ekonomista FPP, w rozmowie z „DGP”.
Rozmowy w sprawie wysokości pensji minimalnej już się rozpoczęły. Do 16 maja związki zawodowe oraz organizacje przedsiębiorców mają zaprezentować swoje wyliczenia i propozycje.
– Na pewno będziemy starali się, aby ostateczna kwota podwyżki była wyższa. Ta zagwarantowana przepisami nie rekompensuje wzrostu kosztów utrzymania i nie spowoduje, że zmniejszy się dystans między najniższą i przeciętną pensją – wskazał Norbert Kusiak, dyrektor wydziału polityki gospodarczej i funduszy strukturalnych Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, cytowany przez „DGP”.
Dziennik przypomniał, że gwarantowany ustawą wzrost płacy minimalnej w ubiegłym roku wynosił 117 zł. Jednak partnerzy społeczni nie porozumieli się co do ostatecznej wysokości podwyżki. W rezultacie rząd samodzielnie zdecydował, że od stycznia tego roku wyniesie ona 150 zł.
– Sądzę, że pracodawcy zaproponują kwotę zbliżoną do ustawowego minimum, czyli 100 zł, rząd będzie skłaniał się ku wzrostowi o 150 zł, a związki – o ok. 200 zł – powiedział Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, cytowany przez dziennik.
RadioZET.pl/Dziennik Gazeta Prawna/PTD
Oceń artykuł